
Unikowy styl przywiązania.
16 stycznia 2025
Jak działają mechanizmy obronne
30 stycznia 2025Zdezorganizowany styl przywiązania.

Większość z nas zna pojęcie stylu przywiązania – wzorca, który kształtuje się w dzieciństwie i wpływa na nasze relacje w dorosłości. W klasycznej teorii Johna Bowlby’ego i Mary Ainsworth wyróżniamy trzy podstawowe style przywiązania: bezpieczny, lękowo-ambiwalentny i unikający. Istnieje jednak jeszcze jeden, najbardziej złożony i paradoksalny styl – zdezorganizowany styl przywiązania. Osoby z tym stylem doświadczają ciągłego wewnętrznego konfliktu: pragnienia bliskości i jednoczesnego lęku przed nią. W relacjach funkcjonują w sposób chaotyczny, często raniąc siebie i innych, ale nie dlatego, że tego chcą – po prostu nigdy nie nauczyły się, czym jest stabilna, bezpieczna więź. W tym artykule przyjrzymy się, skąd bierze się ten styl przywiązania, jak objawia się w dorosłości i czy można go zmienić.
Skąd bierze się zdezorganizowany styl przywiązania?
Podstawą rozwoju zdrowej więzi między dzieckiem a opiekunem jest poczucie bezpieczeństwa. Dziecko, które czuje, że może liczyć na swojego opiekuna, że jego potrzeby są zauważane i odpowiednio zaspokajane, rozwija bezpieczny styl przywiązania – uczy się, że świat jest przewidywalny, a bliskość z drugim człowiekiem jest czymś naturalnym i budującym.
Zdezorganizowany styl przywiązania rozwija się wówczas, gdy opiekun jest jednocześnie źródłem bezpieczeństwa i zagrożenia. Może to wynikać z różnych czynników, takich jak:
▪️przemoc fizyczna lub psychiczna – dziecko nie wie, czego się spodziewać: czy zostanie przytulone, czy skrzyczane, czy może nawet uderzone
▪️zaniedbanie emocjonalne – opiekun nie dostraja się do potrzeb dziecka, nie reaguje na jego sygnały, jest nieprzewidywalny
▪️obecność traumy w rodzinie – np. choroba psychiczna rodzica, uzależnienia, nagła śmierć bliskiej osoby, rozwód w atmosferze silnego konfliktu
▪️dysfunkcyjna dynamika relacji – rodzic może być zarówno karzącą, jak i nadmiernie czułą postacią, co powoduje u dziecka dezorientację.
Taki wzorzec prowadzi do nierozwiązywalnego dylematu: dziecko biologicznie jest zaprogramowane na szukanie bliskości i ochrony, ale jednocześnie boi się tej samej osoby, do której powinno się zwrócić. W efekcie rozwija niestabilne, sprzeczne strategie przywiązania – raz dąży do bliskości, raz ją odrzuca.
Jak przejawia się zdezorganizowany styl przywiązania w dorosłości?
Osoby, które w dzieciństwie nie doświadczyły spójnej opieki, często borykają się z problemami w relacjach i trudnościami w regulacji emocji. Ich doświadczenie bliskości to mieszanka lęku, pragnienia, złości i chaosu.
Bliskość i dystans w jednym
Osoby zdezorganizowane w przywiązaniu jednocześnie pragną miłości i jej unikają. W związkach mogą idealizować partnera, a chwilę później go odrzucać, nie wiedząc, czego tak naprawdę chcą. Ich reakcje bywają skrajne i impulsywne, a lęk przed odrzuceniem miesza się z obawą przed zależnością.
▪️Brak zaufania
Bliskie relacje często wiążą się z poczuciem zagrożenia. Takie osoby mogą testować partnera, sprawdzać, czy na pewno zostanie, mogą mieć skłonność do kontrolowania lub wręcz przeciwnie – do unikania głębokiej intymności.
▪️Silne reakcje na stres
Osoby zdezorganizowane mogą mieć problemy z regulacją emocji. W sytuacjach konfliktowych często reagują skrajnie: albo wybuchają, albo wycofują się całkowicie. Lęk i złość przeplatają się z poczuciem bezradności.
▪️Wzorce powtarzające się w różnych relacjach
Niepewność i niestabilność nie dotyczą jedynie związków romantycznych – pojawiają się również w relacjach przyjacielskich, zawodowych i rodzinnych. Mogą występować trudności w utrzymywaniu długotrwałych, stabilnych więzi.
Zdezorganizowany styl przywiązania to jeden z najbardziej skomplikowanych i wymagających wzorców relacyjnych. Wpływa na to, jak wchodzimy w bliskość, jak radzimy sobie z lękiem i jak postrzegamy siebie w relacjach.
Ale dobra wiadomość jest taka, że praca nad sobą może zmienić ten wzorzec. Choć proces ten wymaga czasu, wysiłku i często wsparcia terapeutycznego, możliwe jest wyjście z chaosu ku większej stabilności i bezpieczeństwu w relacjach.